Witam. Jestem początkującym i chciałbym się was poradzić. Zamierzam kupic szkło Sigma 17-70mm f/2.8-4.0 DC OS MACRO HSM. Czy warto wymieniać go za kitowego 18-55? Może lepiej kupić zamiast tego lampę błyskową? Mam na oku 430ex II.
Pozdrawiam.
Witam. Jestem początkującym i chciałbym się was poradzić. Zamierzam kupic szkło Sigma 17-70mm f/2.8-4.0 DC OS MACRO HSM. Czy warto wymieniać go za kitowego 18-55? Może lepiej kupić zamiast tego lampę błyskową? Mam na oku 430ex II.
Pozdrawiam.
17-70 wg mnie nie warto. Często trafiają się marne egzemplarze lepiej tamron 17-50
Mógłbyś wyjasnić czemu nie warto? I w czym ten tamron lepszy?
dokładnie. chociaż miałem tą Sigme, proponuję też Tamrona, najlepiej VC. zwłaszcza, że będziesz miał stałe światło 2.8.
5D+BGE4 | 5DII+BGE6 | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | 135/2L | Helios 2/58 | Metz58AF2.. kupa stafu i brak czasu... przerobiłem: 40D | 50D+BGE2N | 24-105/4L | 18-55 IS | 55-250 IS | 17-55/2.8 IS | 100-400L | S150-500 OS | S300-800HSM | 430EXII...
1.Coś z kitem jest nie teges? Coś Ci w nim przeszkadza? Ta sigma jest tej wady pozbawiona? Kup sigmę.
2.Cierpisz na brak lampy? Są chwile, kiedy wyraźnie odczuwasz ten brak? Kup lampę.
Są ludzie którzy kita mają i używają i się sprawdza, są tacy co nie mają lampy i nie czują potrzeby mieć. Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć co Tobie bardziej potrzebne/przydatne. Jak sam tego nie wiesz, sugeruję się wstrzymać z zakupami, pieniądze odłóż i kupisz to, co da Ci największe możliwości.
No własnie w kicie ciężko łapie mi ostrość z bliska i czasami nie umie załapać z daleka. Sigme miałem okazję przymierzyć do aparatu i w sklepie nie zauważyłem żeby miał problemy.
Choć jak jest dobrze doświetlone to też kit ładnie łapie ostrość.
Entuzjastyczny Neofita
Teoretycznie. W praktyce jednak jest tak, że dwa obiektywy z różnych półek, w tych samych warunkach oświetleniowych zachowują się różnie. Jeden będzie jeździł w tę i z powrotem i ustawi (albo nie), a drugi ustawi względnie szybko. Jasność szkła też ma tu znaczenie, bo teoretycznie AF działa do f/5,6, choć bywa że przy takiej dziurze już są problemy (działa, ale dłużej szuka), a bywa że jak jest jasno to i f/6,3 chodzi...
Nie robię tu za apologetę kitowego obiektywu. Z wątłych danych, które nam dostarczono, skupiam się na rzeczach tj.
i oceniam, że jest duża szansa na utopienie przez pytającego kasy, która mogła by przydać się gdzie indziej, w bezproduktywnych ruchach, wywołanych błędną izolacją problemu.
Ponieważ bezproduktywne ruchy popełniałem sam, czuję się w obowiązku nie wpędzać w nie innych (brawa z taśmy proszę)
Entuzjastyczny Neofita