No ale ten portret ma być taki, że wbudowaną lampą prosto w oczy? Raczej nic dobrego z tego nie będzie. Do takich zabaw jeśli ETTL nie potrzebny to kupujesz lampy Yongnuo 460 po 200zł/szt. i wyzwalacz radiowy też Yongnuo, dwa statywy, jakieś parasolki, blendę i mniej więcej masz koszt równy lampie 430EXII. Tyle że Yongnuo to lampy manualne bez jakiejkolwiek automatyki a więc wymagają nieco wiedzy o świetle ale kiedyś lampy były tylko manualne a ludzie jakoś specjalnie mądrzejszy nie byli i radzili sobie