18-55 raczej skreślam bo to nieporozumienie, ale nie wiem czy lepiej sprawdzi się 17-85 czy 18-135 pod kątem ostrości i plastyki?
To jest opinia poparta sprawdzeniem czy zwyczajnie wymyślona? Ja sobie sprawdziłem osobiście 18-55 oraz 18-135 (oba z IS) i stanowczo twierdzę, że mniejszy obiektyw jest dużo ostrzejszy w całym zakresie. No to dlaczego go skreślać ad hoc? Bo mniej lansowy czy niemodny?