hahahahahaha
dobrze to ująłeś![]()
Z perspektywy ludzi którzy utrzymują się z fotografii, z pewnością było by lepiej, gdyby dobry sprzęt kupować mogli tylko i wyłącznie wybrani.
Natomiast z perspektywy zwykłego zjadacza chleba, obecna sytuacja jest komfortowa, zawsze na weselu/chrzcinach/komunii znajdzie się znajomy który ma dobrą lustrzankę i potrafi zrobić proste zdjęcie. Ja jestem wśród tych ludzi, chwalę sobie te tysiączki zaoszczędzone na fotografa. A jakoś zdjęć robionych przez znajomych jak dla mnie była zadowalająca, jednak przyznam że foty "**** nie urywały".