Przypatrując się ofercie zestawów z podpiętym pod puszkę obiektywem widać mnogość form. Występuje wszystko, począwszy od 17-85 poprzez 18-135 po plastikowy 18-55 z tańszych modeli.
Kuzyn zainteresowany tą puszką zapytał mnie który obiektyw (kategoria do 1500zł) byłby najlepszy na początek do 60D. 18-55 raczej skreślam bo to nieporozumienie, ale nie wiem czy lepiej sprawdzi się 17-85 czy 18-135 pod kątem ostrości i plastyki?
Jakie są wasze opinie?