Ja sam statywu używam bardzo rzadko, dlatego ostatnią tanioszkę sprzedałem, a obecnie przymierzę się zwyczajnie do czegoś co utrzyma mój sprzęt - bez względu na kolor, markę i inne pierdoły. Jeśli nie korzystasz ze statywu nagminnie i nie utożsamiasz się z tym gadżetem, proponuję przeszukać alle...drogo, i znaleźć taki statyw, który będzie miał - dla Twojego sprzętu - wystarczający udźwig, a czy się będzie nazywał bilora, manfrotto, czy kupexol dla mnie nie miałby to znaczenia. Inni dopiszą, że wywrotność i stabilność ma duże znaczenie, bo ma, bo tak na serio to wszystko ma ogromne znaczenie, ale napisałeś tak niewiele nt. plecaka, wypadu, ceny jaką chcesz przeznaczyć i warunków, że idąc po najmniejszej linii oporu, piszę co ja bym zrobił.

Co do plecaka, budżetowo - jakaś delta T90 /chyba/ lub sx2 - ten się nawet później może przydać. I pod ten drugi jeszcze statyw podepniesz bo ma mocowanie. Lub coś droższego, tak jak kolega wyżej podał linka: lowepro, tamrac...