Strona 1 z 8 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 72

Wątek: 28/1.8, 50/1.8 i 85/1.8 posiadane jednocześnie

Mieszany widok

  1. #1
    Coś już napisał
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    68

    Domyślnie 28/1.8, 50/1.8 i 85/1.8 posiadane jednocześnie

    Pierwsza sprawa, czy da się żyć z samymi stałkami typu 28/1.8, 50/1.8 i 85/1.8? Czy ktoś posiada tylko te stałki i tylko nimi robi zdjęcia? Ciekawi mnie czy takiej osobie bardzo brakuje zooma i jakie są praktyczne wady takiego stałoogniskowego zestawu.

    Druga sprawa, to czy praca na samych stałkach to nie jest przegięcie w drugą stronę? Wiadomo że stałki to dobra ostrość i piękna głębia ostrości, ale czy człowiek wtedy nie zaczyna nadużywać małych głębii ostrości, rozmywać nadmiernie tła i ogólnie robić zbyt specyficznych zdjęć? Wydaje mi się jak przeglądam różne galerie, że osoby posiadające tylko zoomy robią bardziej zróżnicowane zdjęcia od posiadaczy stałek, nie twierdzę że są to zdjęcia lepsze, ale na pewno wyglądają bardziej naturalnie niż często mocno "bajeranckie" zdjęcia robione stałkami. Kiedyś w czasach analogowych aparatów robiło się zdjęcia na ciemnych przesłonach typu 5.6, mało kto miał na stałe podpięty obiektyw 1.8 i robił zdjęcia głównie na 1.8.

    Trzecia sprawa, jak to jest z tą jakością zdjęć generowaną przez stałki? Czytałem tu na forum, że zoomy dorównują już stałkom jeśli chodzi o jakość, która jest bardziej mityczna niż realna.

    Czwarta sprawa, niech powie ktoś kto ma wiele stałek i zooma, czy ten zoom głównie leży w szafie nieużywany, czy jednak jest zapinany częściej, a stałki to tylko incydentalnie na specjalne okazje? Jak to wygląda w praktyce?
    40D i najtańszy zestaw szkieł: 18-55, 55-250, 50/1.8, 430exII

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar Mad_Mac
    Dołączył
    Jan 2009
    Miasto
    UK
    Posty
    1 458

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Siemek Zobacz posta
    Pierwsza sprawa, czy da się żyć z samymi stałkami typu 28/1.8, 50/1.8 i 85/1.8? Czy ktoś posiada tylko te stałki i tylko nimi robi zdjęcia? Ciekawi mnie czy takiej osobie bardzo brakuje zooma i jakie są praktyczne wady takiego stałoogniskowego zestawu.

    Druga sprawa, to czy praca na samych stałkach to nie jest przegięcie w drugą stronę? Wiadomo że stałki to dobra ostrość i piękna głębia ostrości, ale czy człowiek wtedy nie zaczyna nadużywać małych głębii ostrości, rozmywać nadmiernie tła i ogólnie robić zbyt specyficznych zdjęć? Wydaje mi się jak przeglądam różne galerie, że osoby posiadające tylko zoomy robią bardziej zróżnicowane zdjęcia od posiadaczy stałek, nie twierdzę że są to zdjęcia lepsze, ale na pewno wyglądają bardziej naturalnie niż często mocno "bajeranckie" zdjęcia robione stałkami. Kiedyś w czasach analogowych aparatów robiło się zdjęcia na ciemnych przesłonach typu 5.6, mało kto miał na stałe podpięty obiektyw 1.8 i robił zdjęcia głównie na 1.8.

    Trzecia sprawa, jak to jest z tą jakością zdjęć generowaną przez stałki? Czytałem tu na forum, że zoomy dorównują już stałkom jeśli chodzi o jakość, która jest bardziej mityczna niż realna.

    Czwarta sprawa, niech powie ktoś kto ma wiele stałek i zooma, czy ten zoom głównie leży w szafie nieużywany, czy jednak jest zapinany częściej, a stałki to tylko incydentalnie na specjalne okazje? Jak to wygląda w praktyce?
    Pierwsza sprawa - pod FF swietny zestaw

    Druga sprawa - stalka daje wieksze mozliwosci, sam decydujesz jak ich uzyjesz

    Trzecia sprawa - 70-200 mkII tak reszta zoomow jest raczej daleko w tyle za dobrymi stalkami

    Czwarta sprawa - probowalem sie przekonac do zoomow podpinajac 16-35 i 24-70 2.8 i ostrosc wogole mnie nie przekonaly

    5DmkIII | BG-E11 |5DmkII | BG-E6 | 16 | 24-35 F2 | 50 | 85 | 135L | 2x430 EX II | 2xJ360 AFD | YN662C | NX2000 | 16-50 | 30 | 50-200
    Google: Precious-moment photography UK

  3. #3

    Domyślnie

    ja opsiadam stałki tych ogniskowych i zoomy
    i do codziennej reporterki idzie zoom a stałki portret, troche śluby i inne okazje lub jak potrzeba małej głebi lub jest mało światła
    Canon 1D MK III, 300D x2| BG-E1 | Tokina 12-24 f/4 SPRZEDAM | Canon: 24-70 f/2,8 L | | 28 f/1.8 | 50 f/1.4 | 85 f/1.8 | 75-300 f/4-5.6 | 420EX |
    zamiennik RS-60E3 | EOS -> m42 | Revuenon 50 f/1,8 | MC 3M-5CA 8/500 | pierścionki | First Opticam PRO-6604G + inny badziewny trójnóg

    www.nagor.prv.pl - FOTOblog.

  4. #4
    Uzależniony Awatar ElSor
    Dołączył
    Jun 2008
    Miasto
    Ozimek (OPO)
    Wiek
    43
    Posty
    504

    Domyślnie

    Mam stalki tylko i zyje.
    Zoomy dobiegaja jakoscia do niektorych slabszych stalek i czasem nawet bija je jakoscia.
    Zoom napewno dobry jest na wycieczki i inne wypady, gdy potrzeba 1 obiektywu i nie musi byc jasny. Brakowac czasem mi brakuje zooma ale bez niego sobie jakos radze.
    Zreszta jak kto lubi
    A490+SDK
    Galeria CB | Sport CB || PhotoShop jest jak cebula . . . ma warstwy

  5. #5
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    48

    Domyślnie

    Dość długo miałem taki zestaw do 5D :-)
    Da się żyć i żyje się całkiem nieźle.
    :-P

  6. #6

    Domyślnie

    Zaryzykuję stwierdzenie, że wystarcza nawet bez tej 50-tki w środku. 28 1.8 i 85 1.8 w większości przypadków załatwia sprawę. Mowa oczywiście o FF. Ktoś ma podobne odczucia? Ewentualnie, może znajdą się entuzjaści innej opcji, czyli FF z 28 1.8 + 50mm?

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar mxw
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    2 315

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gerbil Zobacz posta
    Zaryzykuję stwierdzenie, że wystarcza nawet bez tej 50-tki w środku. 28 1.8 i 85 1.8 w większości przypadków załatwia sprawę.
    dla odmiany - z tej trójki - akurat najczęściej używam właśnie 50/1.4
    i to i na cropie i na FF.


    odpowiadając wątkotwórcy:

    tzw. "mały graal", czyli 28/1.8 + 50/1.4 + 85/1.8 jest fajny i da się z nim żyć, ale tylko wtedy, gdy ma się czas.

    czyli: w domu używam tylko tych stałek, w studio używam tylko tych stałek, na plenerach i innych wypadach/wyjściach "ahtystycznych" - tylko te stałki.

    zoomów najczęściej nawet nie zabieram ze sobą.
    (i jak się wtedy cieszę, że mam taki lekki plecak!)


    ale np. na wyjściach z normalnymi ludźmi, albo jakiejś reporterce, gdzie nikt nie pozwoli ci wydziwiać minutę nad każdym ujęciem - tylko zoomy.

    więc jeżeli znasz jeszcze jakichś normalnych ludzi w okolicy, to IMHO z samymi stałkami nie da rady.


    i jeszcze jedno: "mały graal" to świetny zestaw do FF, na cropie też się świetnie sprawdza, ale tu już brakuje szerokości, no i nie ma jej jak uzupełnić.

    pozostają tylko zoomy typu C10-22 i wtedy (plus 70-200) powstaje nam idealny zestaw szkiełek na crop'a

    na FF zamiast C10-22 kupujemy 16-35 (albo 17-40, jak nas nie stać na 2.8) (plus 70-200) i też mamy idealny zestaw.

    i jak nam jeszcze za lekko, to dorzucamy 17-55 (jeżeli mamy cropa) albo 24-70 (na FF) (albo 24-105, jak nas nie stać na 2.8) i szkiełka są już idealne do kwadratu.

    i wtedy zaczynamy planować zamianę małego graala na dużego graala

    tylko że już niestety nie mamy czasu na robienie zdjęć.
    bo musimy zarobić na tę szklarnię
    pozdro.,
    m.
    __________________
    Canon EOS 3P broken | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
    © mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader

  8. #8
    Początki nałogu Awatar fleder
    Dołączył
    Mar 2010
    Miasto
    mazowsze
    Wiek
    41
    Posty
    297

    Domyślnie

    Mam dokładnie taki zestaw jak piszesz, tyle że 28/2.8. Używam na 1d2, powiem szczerze, że nie planuję żadnych zmian w najbliższym czasie bo mam wszystko czego mi potrzeba (szerzej niż 28mm nie potrzebuję), uzupełniam je 70-200L i jest git
    Co do jakości to ciągle nie mogę się nadziwić 28mm, ostre od 2.8, piękne kolorki, trochę rzuca się w uszy dźwięk ostrzenia, ale jak najbardziej go polecam, kupiłem prawię nówkę na gwarancji za 550zł. 50 - mój egzemplarz przymykam dośc często do 1.8, ale na 1.4 też daje radę. Trzeba nauczyć się opanować GO przy takim świetle
    85mm - nie słyszałem o nim złej opinii i sam polecę. Świetny krótki tele i tyle.
    Dość szybko przyzwyczaiłem się do zoomu w nogach
    5D, stałki, zoomy

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar Merauder
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Myslovitz
    Wiek
    43
    Posty
    1 092

    Domyślnie

    Co do pierwszej sprawy; da się żyć. Ja od początku wchodząc w świat lustrzankowy zostałem przekonany do stałek. Miej na uwadze, że wcześniej miałem Panasa FZ50, który zakres ogniskowych ma delikatnie mówiąc spory. Zaczynałem z kitem 18-55 IS i trójcą 50 1.4 i 85 1.8. Po niespełna roku dokupiłem 28 1.8. A jeszcze po nie całym roku Ciamcianga fisha S8.

    Jako, że widoków nie focę, raczej z rzadka (wakacje, wycieczki etc.), dla mnie 18-55 jest używane sporadycznie. W domu najczęściej na nosie 28 1.8, rzadziej 50 1.4. Na zewnątrz 85 1.8 jest podstawą, aczkolwiek po ostatnich wakacjach przekonałem się również bardzo pozytywnie do 50 1.4 (na zewnątrz).

    Co do zaszufladkowania się w papierowej GO; po pierwsze to kwestia gustu, gro ludzi kupuje stałki tylko dla tej właśnie minimalnej GO. Ja mam je nie tylko z tego powodu, aczkolwiek lubię bardzo małą GO. Z drugiej strony mając stałki nikt Cie nie zmusza do blokady każdego z tych szkieł na pełnej dziurze. Z resztą o ile wiesz stałki po przymknięciu pokazują jeszcze większy pazur (rozdzielczość, ostrość).

    Z kwestią jakość vs zoomy to za wiele ci nie powiem, bo jedynego zooma jakiego mam jak sam widzisz z najwyższej półki nie jest. Z mojej trójcy w różnym stopniu podoba mi się bardzo bokeh. Ponadto będąc przyzwyczajonym do stałęk i zakładając jakiegoś zooma w ciemniejszym miejscu nie mogąc zejść przysłona poniżej pewnej magicznej wartości tj. 2.8 ja odczuwam pewien dyskomfort.

    Reasumując, byłbym łgarzem jeśli bym powiedział, że stałki nie sprawiają czasami dyskomfortu w postaci chociażby miejsc i czasu, gdzie żonglowanie stałkami jest niebezpieczne dla sprzętu lub po prostu nie ma na to czasu.

    Ja natomiast biorąc za i przeciw dalej tkwię przy stałkach i nie mam planów na zmianę. Jedyne zoomy, które mnie interesują to EF-S 10-22 i coś pokroju 55-250/70-200 4.0.

    A więc dużo zależy też od rodzaju fotografii i Twojej skłonności do kompromisu. Zawsze coś kosztem czegoś. Ale skoro ja mogłem przesiąść się z kompakta, który miał zakres zbliżony do 28-250 na 3 stałki ito na jednym body, to myślę, że ty też możesz.

    PS
    Nie nie zniechęcam, broń Boże do zoomów, prezentuję tylko swój punkt widzenia oparty o własne doświadczenie.
    7D | 450D | C10-22 3.5-4.5 | S8 3.5 Fish | C28 1.8 | C50 1.4 | C85 1.8 | 430EX II | Phottix|

  10. #10

    Domyślnie

    5d plus dwa z wymienionych czyli 28 i 85 i na razie dosc, moze ryba w przyszlosci. na cropie jak uzywalem 17-55 to praktycznie i tak byl albo jeden albo drugi koniec, cos po srodku to nie czesto.

Strona 1 z 8 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •