Nie no On aż tam to nie mieszka.
Nie no On aż tam to nie mieszka.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
No nie wiem, jakby ciągle tam był, niezależnie od pory roku, dnia i godziny.
Czekałem z utęsknieniem na nowe zdjęcie.
Tak Ci się tylko mówi. Ja to z obrzydzeniem już idę w Tatry i tylko co najwyżej raz na tydzień.
Kliknij: manfred1 - Odwiedź stronę domową manfred1 - jesteś w raju ;-)
Nie przeczę, mieszkam nad morzem i dla mnie to wielka atrakcja raz w roku przez 2-3 tygodnie.
A akurat Krywań uśmiech mi wygenerował, bo w ostatnie wakacje wlazłem nań.
Goryczkowa...
jako mieszkaniec kraju, w ktorym skladowa pionowa pojawia sie w dyskusji wylacznie w konktekscie "ile tu jest na minusie"a horyzonty sa tak plaskie, ze mozna geometrie lensow testowac...
...uprzejmie prosze mieszkancow Polandy, nawet tych z wybrzeza, o nie narzekanie. naprawde, mozna miec bardziej prze...[piorkane] pod katem fotograficznym.
gory... ech... najblizej to Wogezy beda... 600km do tego przez Belgie trzeba jechac, wiec jeszcze ryzyko utraty zdrowia czy zycia...![]()
A nieskończone pola hiacyntów?
Wy to w tej Holandii to pecha macie... ani gór..., ani pięknych kobiet....![]()
Najgorsze to brak tych gór.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner