wrażenia użytkownika lustrzanek Canona po zakupie XZ1:
http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=37590750
wrażenia użytkownika lustrzanek Canona po zakupie XZ1:
http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=37590750
i następna ciekawa recenzja:
http://iantan.org/archives/2629
"In conclusion, the XZ-1 is a modern classic with best-in-class hardware and top notch image quality, but it does come with some puzzling shortcomings. Thanks to its impressive lens and color rendition, it is the current compact champ.
I’d dare say that casual shooters are more likely to get more great keeper shots out of this small guy than if they were using a bulky dSLR. After all, you don’t have to fumble with lenses with the XZ-1, nor do you have to invest in expensive f2.8 prime lenses (like I did) to get sharp indoor shots. "
Tak namieszaliście, że już zacząłem wątpić w swoją wiedzę
Prawda jest taka, że faktycznie o ile obiektyw jaśniejszy od kita, o tyle teoretycznie wprost proporcjonalnie możemy obniżyć ISO.
Jednak druga strona medalu jest taka, że zdjęcie wykonane kompaktem z jasnym szkłem i małą matrycą nie dorówna zdjęciu z lustrzanki czy Evila ze szkłęm kitowym.
Miałem już kilka kompaktów, które były jasne na szerokim końcu (Canon f/2, Olek f/1.8, Sony f/2.4) i jakoś lustrzankowej plastyki nigdy w nich nie uświadczyłem. GO jest niestety ogromna, nie jest to zależność liniowa tak, jak między jasością szkła a ISO.
Nie mam niestety pod ręką żadnych Olków, ale mam za to Nexa i kompakt Sony.
Obydwa mają 24mm na szerokim końcu, co prawda różnica w wielkości matryc jest nieco większa niż u Olków, więc trzeba brać na to małą poprawkę.
kompakt 24mm f=2.4
Nex 24mm f=5.6
Nex 24mm f=2.8
O obiektywach wiem prawie wszystko
Raz, że jak zauważyłeś różnica w wielkości matryc jest większa, a dwa że w jednym i drugim przypadku (jasny kompakt vs crop z ciemnym szłem) mała głębia przekładająca się na plastykę osiągana jest siłowo, przez zmniejszanie odległości od fotografowanego przedmiotu i odjeżdżanie tła (pomagając sobie ewentualnie dłuższymi ogniskowymi). Może się okazać, że takich możliwości aranżacyjnych w codziennym, niezobowiązującym pstrykaniu będziesz miał tyle co nic. Rezultat - takie same "płaszczaki", czy to z XZ czy to z Pena z ciemnym kitem i tu się trudno z Piotrem nie zgodzić.
Entuzjastyczny Neofita
No ale w/w przykłady zrobione są z tej samej odległości.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Tu macie w większej rozdziałce, bardziej widać różnicę - kompakt 2.4, nex 5.6
http://img696.imageshack.us/img696/8978/testb01.jpg
http://img248.imageshack.us/img248/5291/testb02.jpg
Ostatnio edytowane przez Cichy ; 31-01-2011 o 13:39 Powód: Automerged Doublepost
O obiektywach wiem prawie wszystko
Kompakty też mają rózne matryce. G12,LX5, EX1 czy XZ1 własnie mają je większe (1/1.7'') od większości kompaktów (1/2.3'' lub 1/2.5''). Plus jasna optyka f/1.8-2.5 w XZ1 daje płytsza GO niż w większości kompaktów (gdzie mamy np. f/4 i 1/2.5'' matrycę).
Widać na fotkach z dpreview porównanie GO z XZ1, micro43 (GF2) i APS (Nikon D3100):
http://www.dpreview.com/reviews/OlympusXZ1/page8.asp
Są tam portrety łysego faceta w okularach. Wyglądają podobnie, mimo że zrobione 3 różnymi aparatmi.
owszem, jest pewna rózniaca bo zdjęcie XZ1 ma ekwiwalent ogniskowej 112mm, GF1 84mm (długi koniec kitowego 14-42) a D3100 83mm. Kąty widzenia trochę się różnią, ale GO podobna. Przy zbliżonej ogniskowej (portretowa) dostajemy podobne efekty z XZ1 przy maksymalnym otworze i lustrzankowej matrycy przy przesłonie f/5.6. Oczywiście podpinając jaśniejszą optykę pod lustro czy bezlusterkowca odskakujemy do GO jakiej z XZ1 nigdy nie dostaniemy (chyba że jakimś pluginem do Photoshopa), ale przy używaniu kitowego zoomu wcale wielkich różnic tu nie ma.
Jeśli ktoś kupuje bezlusterkowca czy lustrzankę APS i ma zamiar zostać tylko przy kitowym zoomie (pewnie z 80% użytkowników, którzy nigdy nie wymienią obiekttywu i robią na programie zielonym), to równie dobrze może rozważać opcję mniejszego XZ1 - efekty będą częściowo zbliżone. Ale przecież po to kupujemy bezlusterkowca czy lustro, by wymieniać optykę.
A wiecie, że Fiatem 126p, po wyjęciu fotela pasażera, też dało się przewieźć pralkę automatyczną. Fakt, że Żukiem było łatwiej, ale Skodą 120 było to nie wykonalne...
Tak, wiem, nie na temat, ale czy aby na pewno?
Nałómta siem odmieniwać kącufkuf po polskiemu!
NA PEWNO.
A teraz dlaczego - dżizas Cichy jesteś nie do zarąbania
To nie ma mieć plastyki sensu stricte, fakt, na tele coś tam tego rozmycia jest.
Plastykę ma Cichy jak sobie włoży Nex'a z kitem w kieszeń
To jest mały, uniwersalny aparat.
To nie jest konkurencja dla luster, to nie jest konkurencja dla M/43!
Jego przewaga nad innymi to:
- Oly kolor
- ekwiw. 28- ileśtam; nie pamiętam
- mały, lekki = zawsze pod ręką
największa wada (chociażby na podstawie tego forum):
- brak odpowiednika w Canonie/Sony/Nikonie
Ludzie to jest aparat po to by zawsze był w kieszeni, (aktualnie LX3), wewnątrz robić fotki, na które da się rzucić okiem, ostatnio w samochodzie podczas jazdy w nocy robiłem dzieciakowi fotki na 24mm, f/2, 3200, 1/4 - kilka nawet średnio ostrych - niczego więcej nie nie oczekuję, jeśli dostanę to super. Oczywiście dostajemy i super jasny lens i ztcw ND do wodospadów. Jeśli ktoś jest w m/43 to jest wspaniałe uzupełnienie, chociażby ze względu na ***** EVF tj. VF-2.
NEX jest lepszy.
5D 2 czy 8 jest lepsze
Kompakt obecnie na rynku - żaden!
the silence is deafening