Jak to nic nie zyskuję na zakresie? Zmieniając EF-S 18-55 na EF 24-105 nie zyskuję na zakresie? Przecież 105 na FF, to na APS-C coś ok. 168! Myślę, że ten obiektyw (24-105/4L) byłby przez większość czasu założony na obiektyw.
Wydaje mi się, że różnica w jakości pomiędzy 18-55 (za 300 zł), a 24-105 (za 3300 zł) byłaby również zauważalna i to nie tylko przy drukowaniu posterów.
Oczywiście, bez kupna dodatkowego szkła też bym jakoś przeżył, ale jak pisałem wcześniej - później mogę mieć problem z wydaniem 3k, z uwagi na inne wydatki. Teraz jest jeszcze taka możliwość, stąd ten wątek. Początkowo chciałem kupić nowe body - 60D (za 3,3k), a później zmieniłem plany (w dużej mierze po lekturze tego forum), gdyż wyszło na to, że lepszym wyborem wydaje się zakup dobrego szkła (a C 24-105 kosztuje również ok. 3,3 k, co za zbieżność)
Zgadzam się, że kupując 15-85 zyskałbym niewiele.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Oczywiście na body:-D Obiektyw na obiektyw nie byłoby łatwo założyć![]()