To chyba gdzies w pcimiu dolnym. Ciekawe komu by sie chcialo "taszczyc" magnetowid albo TV do domu na weekend, podlaczac go, a potem po weekendzie spwrotem do sklepu. Nie mowiac o tym, ze teraz wiekszosc sklepow pracuje 7 dni w tygodniu. Jeszcze rozumiem komorke, albo jakis maly kompaktowy aparat, ale lustro albo kamera to chyba jak sie komus bardzo nudzi to moze sie tak bawic.