Moje wrażenia po przejściu na FF (z 40d na 5d II) są następujące:
jeśli komuś nie zależy na modnym mega-rozmyciu tła i nie zarabia na fotografii, kompletnie nie warto wydawać pieniędzy na FF! Lepsze kolory i zakres tonalny czy jakieś mikrokontrasty, o których na tym forum nieraz czytałem to czysty MIT! Zaznaczam, że fotografuję tylko dla własnej przyjemności, przez moje ręce przewinęło się wiele szkieł L i nie-L. O fotografii mam niemałe pojęcie. Świadomie wróciłem do APS-C (60d), bo szkoda mi było zamrożonej kasy w FF. Zmiany nie żałuję. Następnym krokiem będzie zmiana na bezlusterkowca, jak tylko tego typu systemy dojrzeją nieco bardziej (i jak Canon zaprezentuje swojego).
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
swojego bezlusterkowca rzecz jasna, nie "systema"![]()