Pokaż wyniki od 1 do 10 z 35

Wątek: Wywoływanie zdjęć - problem we FotoLabie

Mieszany widok

  1. #1
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tezmarek Zobacz posta
    Rozumiem, że masz OK monitor. Napisz co widzisz na przedstawionym przez wątkodawcę przykładzie.
    Marne, źle naświetlone zdjęcie wyglądające jak pstryknięte kompaktem w marnym świetle. Takie "cuś" zwykle na odbitce wychodzi jeszcze gorzej. Co do merytorycznej treści zdjęcia sie nie wypowiadam. Technicznie marnizna - coś na pomiędzy aparatem marki Nokia 5 mpix a kompaktem.

    Cytat Zamieszczone przez flankerp Zobacz posta
    ...
    Poza tym przez 3 lata sprzedawalem monitory PRO dla grafikow wiec wiem co nieco o kalibracji i jakie sa efekty dlatego nie widze zwiazku... cyba, ze sie myle i wszystkie kompy na swiecie maja uszkodzone monitory tylko te profesionalne nadaja sie do przygotowywania zdjec i tylko z tych mozna drukowac w LABie...
    Z pełnym szacunkiem ale z tego co piszesz to raczej nie bardzo wiesz o co chodzi z profilami. Tak. 99% wyrobów monitoro-podobnych jest źle zestrojone/skalibrowane. Są kalibrowane pod przeciętnego usera, zaniebieszczone jak jasny piorun, robione pod "wrażenia wizualne" kupującego czyli czysta reklama. Wszystkie laptopy - dokładnie wszystkie, mają tak samo. Nigdzie nie pisałem o profi monitorach - doradzałem oprofilowanie tego co masz. Oprofilowanie sprzętowe, przyrządami - na oko to chłop w szpitalu....

    Cytat Zamieszczone przez flankerp Zobacz posta
    ...
    Poza tym wspomnialem, ze mam na swoim Macbooku zmieniony profil na bardziej cieply wiec raczej niebieski nie jest podbity. Wspomnialem rowniez ze zmienilem rozne profile kolorow na moim laptopie i ten problem co jest na zdjeciu nie wystepuje nigdzie. wszedzie zdjecie wyglada ok....
    Widzisz, utwerdzasz mnie w przekonaniu, że nie wiesz co to jest profil monitora. "Zmieniłem, różne profile kolorów...". ech......

    Znajdź kogoś z i1d2, ColorMunki albo innym Spyderem. Oprofiluj poprawnie swoje monitory. Wtedy pogadamy. Jak na razie masz typowe objawy 99% userów przekonanych o tym, że ich monitory są świetne bo to Makówki a laby pieprzą robotę. Najczęściej jest dokładnie odwrotnie.

    PS. Nie jestem laboludkiem, nie mam labu ale szczerze współczuję Twoim labmenom.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  2. #2
    Uzależniony
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    840

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Marne, źle naświetlone zdjęcie wyglądające jak pstryknięte kompaktem w marnym świetle. Takie "cuś" zwykle na odbitce wychodzi jeszcze gorzej. Co do merytorycznej treści zdjęcia sie nie wypowiadam. Technicznie marnizna - coś na pomiędzy aparatem marki Nokia 5 mpix a kompaktem.

    ...
    Z tym w pewnej części się zgadzam, tyle, że wady zdjęcia oglądanego na monitorze nie odpowiadają opisowi wad odbitek. Moim zdaniem z tego pliku (niestety już się nie otwiera, więc piszę z pamięci), lab powinien wykonać odbitkę, która mieści się w granicach przyzwoitości.

    Oczywiście najlepiej mieć oprofilowany monitor, tyle, że ma go znikoma część fotografujących. Mimo tego - sporo fotografujących wywołuje z sukcesem odbitki w labach.
    Jeszcze odnośnie labów - tak się zastanawiam, czy w wypadku dużych formatów warto jeszcze korzystać z ich usług. Ostatnio robiłem trochę odbitek A3 w drukarni cyfrowej. Byłem zadowolony z jakości, a cena była mocno konkurencyjna w stosunku do labu.

  3. #3
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tezmarek Zobacz posta
    Z tym w pewnej części się zgadzam, tyle, że wady zdjęcia oglądanego na monitorze nie odpowiadają opisowi wad odbitek. Moim zdaniem z tego pliku (niestety już się nie otwiera, więc piszę z pamięci), lab powinien wykonać odbitkę, która mieści się w granicach przyzwoitości.
    Tak, pod warunkiem, że zdjęcie nie było dalej psute a z opisu wygląda, że było dalej psute, żeby usunąć te oczywiste wady. Takie psucie na byle jakim monitorze niestety daje byle jaki efekt. :-) Lab to oczywiście przepuścił przez AUTO no i efek końcowy wiadomy.

    Cytat Zamieszczone przez tezmarek Zobacz posta
    ....
    Oczywiście najlepiej mieć oprofilowany monitor, tyle, że ma go znikoma część fotografujących. Mimo tego - sporo fotografujących wywołuje z sukcesem odbitki w labach.
    Well, well, well.... laby za nich odwalają obróbkę głównie w trybie AUTO. :-)

    Cytat Zamieszczone przez tezmarek Zobacz posta
    ....
    Jeszcze odnośnie labów - tak się zastanawiam, czy w wypadku dużych formatów warto jeszcze korzystać z ich usług. Ostatnio robiłem trochę odbitek A3 w drukarni cyfrowej. Byłem zadowolony z jakości, a cena była mocno konkurencyjna w stosunku do labu.
    Tylko kilka labów w Polsce ma naświetlarki (albo laserowe albo diodowe Dursty) do naświetlania i wołania dużych formatów. Wiele labów oferuje wydruki A3, A2, A1 z drukarek wielkoformatowych. Druk jest technologicznie o sto lat do przodu w porównaniu z naświetlaniem i wydruki z najnowszych drukarek mają gamuty o wiele, wiele większe od naświetlanego papieru.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •