Nie nie.. Poprostu na miejscu wlozylem karte (a w zasadzie pani wlozyla) do czytnika, kazala mi wybrac zdjecia, rozmiar i za 20 minut odebralem...
Co ciekawe wczesniej robilem w inym miejscu, gdzie bylo jeszcze gorzej. Zdjecia byly tak ciemne i rozjechane, ze wlosy jasne wychodzily kasztanowe, a ciemna podloga byla jednolita. Jak poprosilem o rozjasnienie to wyszlo jeszcze gorzej. W tym labie co robilem teraz jasnosc jest ok, tylko to nasycenie kolorow, a raczej brak i ostrosc/rozdzielczosc.
Jutro jade do kolejnego labu z laptokiem i bede na miejscu wywolywal RAWy i testowal bo kurna musi jakos dzialac no nie?
J moge zrozumiec, ze kolory beda inne niz te co mam na laptoku, szczegolnie, ze mam troche zmodyfikowany profil tak, aby byl bardziej cieply (chociaz na macu mozna sobie to przelaczac w kazdej chwili wiec mam podglad na w miare rzeczywisty ustawiony wczesniej). Nie moge jednak zrozumiec braku rozdzielczosci i jakby malej liczby kolorow??? Zauwazylem rozniez ze nie radzi sobie z plynnym przejsciem z jasnego do ciemnego tylko jest szatkownica albo ciemnosc...