Cieniutko...... Aby pokusić się o konstruktywną krytykę trzeba by napisać nowelę....
pozd®ówka
regulamin pkt 8
Bede kontynuowac. IMO balans bieli jest za zimny, poza oczywiscie jednym gdzie jest zaaa cieply![]()
1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II
kontynuując:
jak już stałeś w tym miejscu, to na 10 powinna być odwrotna scena. Wtedy było by widać obrączkę.
CanOn Can'tOff
musisz ćwiczyć dalej....
kiepski balans, nieprzemyślane kadry, staraj się nie ucinać sylwetek młodych i pokazywać to co ważne bo kilku ujęć nie rozumie za bardzo
początki trudne ale poszperaj na stronach renomowanych fotografów ślubnych i oglądaj oglądaj oglądaj)) a z czasem sam zaczniesz lepsze foty robić
____________________________________________
Canon 5DmkIII + 5D + 350D + szklarnia i pozostałe bajery
nie oszukując nikogo... fotki są takie sobie... zwykłe pstryki na automacie![]()
było.. C550D, C7D, C28, T17-50VC, Takumar 50SMC, Zenitar 16, S8, S14. Teraz jest tylko lepiej
Żeby trochę osłodzić powyższe wypowiedzi (choć zgadzam się z większością z nich) powiem tylko, że widać, że Bayerish starał (ła?) się chociaż trochę urozmaicić kadry (ujęcia z rożnych stron), ale są one faktycznie niezbyt przemyślane (np. nie do końca jasne "co autor miał na myśli" w 14?? ) ;-D Ale zaznaczam, że żaden ze mnie specjalista od super kadrów ;-D
Nie ma się co załamywać, tylko posłuchać powyższych uwag i ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć (niekoniecznie od razu na następnym ślubie ;-D ). Pozdrawiam.
Agnieszka
5dmk2, 40D, C17-55/2.8, C 50/1.8, C 85/1.8, C70-200/4L Samyang 8mm, 430EX, 580EX II
Nie chciałbym być okrutny, ale serio... naukę fotografii ślubnej zdecydowanie powinieneś zacząc od nauki fotografii...
Bo jak na razie, patrząc na to co zrobiłeś Młodej Parze, prędzej wykorzystasz możliwości posiadania dobrego adwokata niż możliwości własnego sprzętu fotograficznego. I wierz mi... biorąc pod uwagę jakość wykonywanej przez ciebie usługi lepiej, żeby twój adwokat był naprawdę dobry...
calamus, ale pojechałeś, od razu adwokat milionowe odszkodowania, powtórka wesela jak i całego ślubu na koszt fotografa.
Ja powiem troszkę inaczej, ważne że ktoś się stara, może był na ślubie u znajomych i postanowił nie upić się w trupa, ale popróbować swoich sił w nowej dziedzinie fotografii. może i nie wyszło najlepiej ale ważne że się stara.
Zauważyłem tutaj tendencję, że fotografia ślubna jest dla was(niektórych userów) pretekstem do zjechania każdego kogo forma zdjęć odbiega od Kaliny, Tkacza, Garego, panka.
Wolał bym dostać takie zdjęcia z własnego ślubu niż takie jakie oddaje pan Knyt. (poszukajcie sobie w googlach)