Społeczność oparta o CB jest w sumie dość niemrawa jeśli chodzi o jakiekolwiek działania związane z ruszeniem przysłowiowej czwóry sprzed monitora. Najłatwiej popsioczyć, że inni to mają to albo tamto. Takie same informacje zamieszczam o naszych działaniach na CB jak i na KKM i pomimo że razem z dinderi obskoczyliśmy po banie zamieszczając na tym drugim informację o plenerze to i tak z tego forum było więcej osób. Co tydzień spotykamy się w kawiarni na rozmowach o fotografii i faktem jest, że czasem jest kilkanaście osób ale znacznie częściej kilka.