Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 12 z 12

Wątek: Photoshop - kolory

  1. #11
    Początki nałogu Awatar Maggot
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Bialystok
    Wiek
    44
    Posty
    286

    Domyślnie

    tez mam podobny dylemat. Tylko chyba w troche innym kontekscie. Mianowicie mam bardzo fajny monitor - eizo cg222, kalibruje go dosc czesto na Color Munki i z wydrukow jestem bardzo zadowolony, przy dobrym oswietleniu roznic praktycznei nie widac. No i git tak ma byc i co najwazneijsze jest. Sprawa ma sie gorzej gdy jasne zdjecie w ktorym na swoim monitorze widze szczegoly nawet w bardzo jasnych bielach na zwyklym laptopowym lub innym budzetowym monitorze wygladaja paskudnie. Jest duzo przepalow itp. O ile ten stan rzeczy rozumiem: slabe monitory zamiast pokazywac jasne jasnosci daja biel. I mozna by to bylo tlumaczyc klientowi ze ma slaby monitor wiec niech sie cieszy ze wogole cokolwiek widzi. Ale jednak chyba w tej chwili blizszy jestem postawie ktora nakazuje mi popsuc odrobine zdjecie tak zeby ogromna wiekszosc potencjalnych klientow posiadajaca amatorski sprzet byla w stanie ogladac zdjecia w jako takiej jakosci.
    Planowalem podlaczyc gorszy monitor i sie pobawic suwaczkami ale moze powyzszy sposob z przesunieciem poziomu bieli bedzie lekiem na cale zlo?

  2. #12
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jul 2010
    Wiek
    54
    Posty
    47

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Maggot Zobacz posta
    Planowalem podlaczyc gorszy monitor i sie pobawic suwaczkami ale moze powyzszy sposob z przesunieciem poziomu bieli bedzie lekiem na cale zlo?
    Przesuwanie bieli niewiele Ci da ponieważ przebicie gamutu matrycy laptopa, netbooka czy słabszego jakościowo monitora które obserwujesz może nastąpić dla dowolnej barwy a nie tylko w bieli.
    Moja propozycja jest taka skoro masz laptopa i/lub słabszy monitor i ColorMunki to zrób sobie profile barwne tych dwu matryc.
    Następnie przenieś je sobie na komputer który masz podpięty pod EIZO.
    Użyj profili laptopa i słabszego monitora do podglądu softproof w PS,Gimp czy C1 (LR niestety softproofa nie posiada). Włącz sobie w programie w którym pracujesz "alarm przebicia gamutu" w PS, Gimp i C1 robi się to w różnych miejscach, znajdziesz sobie. Ustaw sobie kolor zaznaczania obszaru alarmu na jakiś bijący w oczy nie występujący na obrabianych zdjęciach (w PS domyślenie ustawiony jest kolor szary a w C1 jakaś purpura). Po włączeniu podglądu softproof i aktywacji alarmu gamutu na obrabianym zdjęciu obszary których laptop czy słaby monitor nie są w stanie wyświetlić zostaną zamalowane kolorem wybranym podczas konfiguracji alarmu gamutu. Zasada prezentacji taka sama jak alarm clippingu w LR czy C1. Wtedy możesz dokonać odpowiednich korekt ekspozycji czy nasycenia barw tak aby zlikwidować obecność obszarów zdjęcia objętych alarmem gamutu.
    Możliwe że dojdziesz do wniosku że tak "osłabione" zdjęcie będzie brzydkie na EIZO ale na pewno będzie wyglądało dobrze (bez jednobarwnych placków) na laptopie czy starszym monitorze.

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •