Tu można trochę poczytać http://www.canon-board.info/showthread.php?t=48638
Ostrość to nie wszystko. Zresztą to co dla jednego jest ostre dla drugiego jeszcze nie jest. Ja swoją 50 - kę mam najczęściej na 2,0-2,2 i jest dla mnie wystarczająco ostra ( pomijam fakt, że AF czasem się pomyli ), bo kupiłem ją do portretu i zabawy z małą GO oraz żebym mógł robić zdjęcia w mieszkaniu w dzień bez lampy. Za te pieniądze 50-ka byłaby fajnym uzupełnieniem Tamrona i mimo swoich wad ( plastik, figlarny AF ) całkiem sympatyczne szkiełko dające nowe możliwości.