Zamieszczone przez N00bek Aż z ciekawości zapytam. Sami też nie mieliście wpadek ze sprzętem i od razu po narodzinach wiedzieliście wszystko włącznie z kupnem i sprzedażą. Ja zaczynałem od kółka fotograficznego w Młodzieżowym Domu Kultury i aparatu jak w stopce ... ale wtedy nie było, o zgrozo internetu
CMEHA - reszta to upgrade
Zasady na forum