Przede wszystkim nie skupiałbym się - jak to napisałaś - na paszczy kota. Zwierzę nie kończy się na pyszczku.
Chyba, że robisz mu zdjęcie do książeczki zdrowia...
Przede wszystkim nie skupiałbym się - jak to napisałaś - na paszczy kota. Zwierzę nie kończy się na pyszczku.
Chyba, że robisz mu zdjęcie do książeczki zdrowia...