Janusz > ostatnio tłumaczyłem to w podobny językowy sposób, aż się zaskoczyłem

Wysłanie pliku do labu z _osadzonym_ profilem innej maszyny teoretycznie powinno poskutkować poprawną konwersją (o ile lab potrafi konwertować z różnych profili)
Jeśli nie - potraktuje jako srgb i policzy całość dla siebie, tutaj sytuacja zgubna.

A jak maszyna zareaguje jeśli skonwertujemy zdjęcie do profilu maszyny, jednak nie będzie on osadzony ani też nie będzie informacji, że jest po konwersji?
Efekty można zasymulować.

Otwieramy fotografie w PS i kowertujemy (convert) do profilu labu/drukarki.
Następnie przypisujemy (assign) profil srgb.
Tak właśnie maszyna potraktuje zdjęcie bez osadzonego profilu/informacji i z takiego obrazka przekonwertuje kolory do reprodukcji.
Krótko mówiąc, mniejszy lub większy armageddon

I tak jak mówi Janusz, zdjęcia staramy się trzymać w możliwie szerokiej przestrzeni Adobe/Pro żeby następnie konwertować je na przestrzenie różnych urządzeń wyjściowych jak laby, drukarki (ponad sRGB) itp. bez straty i z możliwością opanowania sytuacji pod kątem reprodukcji.