350d chwilowe problemy - nic poważnego:)

**Broncobilly** · 09-03-2006, 18:17

a nie lepiej w jej przypadku zastosować grubsze paluszki ? no chyba że gripa nie ma :-(

**jotka** · 09-03-2006, 18:27

Zamieszczone przez akustyk

do aparatu dzialajacego pod DOS-em, to ta hipoteza staje sie niebezpiecznie prawdziwa

350D dziala juz z innym systemem embeeded niz 300D. 300D dziala pod DOS'em.

**TOKIN** · 09-03-2006, 20:17

Nie sądziłam że jeszcze ktoś wygrzebie ten wątek ale okazuje się że jednak tak... Zatem zmieniłam tytuł całego wątku żeby nie siać paniki

Od tamtej chwilowej usterki aparat śmiga jak należy (tfu, tfu, odpukać w niemalowane itp, itd!)
TOKIN

**Vitez** · 09-03-2006, 21:50

Zamieszczone przez TOKIN

Zatem zmieniłam tytuł całego wątku żeby nie siać paniki

Optymistka

. To na jaki tytul chcesz zmienic?

(widze, tylko chce potwierdzenie).

**TOKIN** · 09-03-2006, 22:17

No chciałam zmienić ale zmienił się tylko "podtytuł" - widać kto inny to musi zrobić ...

**Vitez** · 09-03-2006, 22:39

No juz juz... done as requested 8)

**akustyk** · 10-03-2006, 00:07

Zamieszczone przez jotka

350D dziala juz z innym systemem embeeded niz 300D. 300D dziala pod DOS'em.

a to nie wiedzialem. dzieki za info! masz gdzies moze wiecej szczegolow na ten temat?

Wątek: 350d chwilowe problemy - nic poważnego:)