50/1,2 L

[muflon]

mysle ze bedzie wprost odwrotnie 50 1.4 wycofaja z produkcji i sie zrbi na niego duze ssanie, ceny pojda w gore az do wysprzedania.. a pozniej juz tylko uzywki

Dokładnie. Może być trochę jak z 50/1.8 MkI - dobry,. tani, bardzo poszukiwany, trudny do dostania.

[arti]

czy to już?

http://www.pbase.com/dadas115/image/53480083

[Jac]

raczej nie, pewnie 1.0 przymkniete o dzialke??

[oskarkowy]

Zgadzam się z Jacem co do ruchu cen. 50/1,2L nigdy nie będzie alternatywą dla 50/1,4. Prawdopodobnie nowa pięćdziesiątka Canona będzie ceniona na jakieś 7k, więc nijak...

Ile??? Nie, no bez jaj.. Chyba przez pierwszy tydzień dostępności u naszych rozpieszczonych tipów..
4500 to max. Nikt nie da więcej szczególnie, że to 50mm i pewnie przy tym świetle nie będzie trzymała jakości 85L (piszę po testach 50/1L)

[Jurek Plieth]

...(piszę po testach 50/1L)

Jarek, pomiędzy f/1.0, a f/1.2 jest przepaść w sensie technicznych problemów! O ile canonowskie "okołojedynki" były zawsze technicznie liche, to np. Leitz'owi Noctilux ze światłem f/1.0 udał się wyjątkowo!

[oskarkowy]

Obyś miał rację. Byłoby miło mieć (choćby teoretyczną) możliwość robienia zdjęć takim super szkłem..

[Jurek Plieth]

Obyś miał rację. Byłoby miło mieć (choćby teoretyczną) możliwość robienia zdjęć takim super szkłem..

A ja znowu zapytam po co? Jeśli tylko dla "miecia" to nie podlega dyskusji. Natomiast w sensie użytkowym pożytek z takiego obiektywu jest wątpliwy. Pomiędzy 50/1.4 a potencjalnym 50/1.2 różnica to ok. pół EV zaledwie, a prawdopodobieństwo problemów z winietą choćby tylko jest bliskie pewności.

[gietrzy]

Pomiędzy 50/1.4 a potencjalnym 50/1.2 różnica to ok. pół EV zaledwie

Jurku nie zapominaj, że Ci co są chętni za nie zapłacić $1,2-1,5k dają Canonowi jeden warunek: razor sharp wide open. Tego niestety nie można powiedzieć o 1.4

[Jurek Plieth]

Jurku nie zapominaj, że Ci co są chętni za nie zapłacić $1,2-1,5k dają Canonowi jeden warunek: razor sharp wide open. Tego niestety nie można powiedzieć o 1.4

Czyli f/1.2 tylko po to, aby tak od f/1.8 było naprawdę ostro ;-) To dość przewrotne rozumowanie, musisz przyznać.
Moim zdaniem z tymi ultrajasnymi szkłami jest więcej problemów niż pożytku - radzę przeanalizować archiwum pl.rec.foto w poszukiwaniu postów Staszka Dizla. Albo więc szkło jest na pełnej dziurze słabe i trzeba je przymykać dla uzyskania pełnej jakości optycznej, albo też jest równe od pełnej dziury aż do f/22, ale nigdzie tak dobre jak zwykły i tani standard z jasnością max f/1.8 - vide ten Noctilux Leitz'a na który już się powoływałem wcześniej. Toteż kupowane są one głównie przez bardzo dobrze sytuowanych amatorów, a wcale nie przez zawodowców; nie dla tych drugich są bowiem konstruowane :rolleyes:

[gietrzy]

Czyli f/1.2 tylko po to, aby tak od f/1.8 było naprawdę ostro ;-) To dość przewrotne rozumowanie, musisz przyznać.

???
Może powinienem napisać po polsku: kupię to szkło jeśli na pełnej dziurze będzie tak ostre jak 85L a nie jak 50/1.4.
Z drugiej strony wychodzę z założenia, że lepiej zrobić mydlane zdjęcie na pełnej dziurze dając na matrycę maksymalnie tyle światła na ile pozwalają warunki niż zdjęcia nie zrobić w ogóle.