Cytat Zamieszczone przez artd4 Zobacz posta
Tak !
Aparaty półprofesjinalne (dwucyfrowe)wykonywane były z odlewów metalowych, przez co były znacznie droższe niż amatorskie (trzy-i czterocyfrowe)

Materiał zastosowany w 60d jest bardzo dobry,ale to jednak plastik.
Dobrt i szybki aparat jakim jest 50d nie ma wiele wspólnego z Porsche,czy Ferrari,gdzie karoserie metalowe zastąpiono materiałami sztucznymi

Można nie korzystać z ruchomego wyświetlacza w cięzkich warunkach walk reporterskich,czy w gęstym lesie,ale solidność i odporność na warunki atmosferyczne obudowy jest bardzo ważna.

Pod względem softu, możliwości i rozwiązań technicznych jest OK

Dlaczego 50mm /f1.8 II jest o połowe tańszy od 50mm /f1,8 pierwszej generacji? Druga generacja tego obiektywu nie robi przecież gorszych zdjęć.
A moim zdaniem teoretyzujesz. To są wszystko rzeczy umowne. Począwszy od tego, że xxD to aparaty półprofesjonalne - dla mnie to czysto amatorska półka - no powiedzmy dla bardziej zaawansowanych.
Kolejna sprawa to gdzie masz zagwarantowaną odporność magnezowego korpusu na warunki atmosferyczne (o czym piszesz wyżej)? U mnie było tak, że 30-tka magnezowa padła od wilgoci, a plastikowa 350-tka (podobno plastik z nocników - dzięki Czornyj ) funkcjonuje do dzisiaj. Jak nie ma uszczelnień to i magnez nic nie pomoże. Przy czym ja nie twierdzę, że Canon robi to, bo ta technologia jest lepsza - wiadomo robią to, bo księgowi wyliczyli, że będzie taniej ale też nie tworzyłbym teorii o rzekomych wadach materiałowych i słabości 60D, bo to nie wynika z tego z jakiego materiału jest zrobiony. Mało tego dla mnie osobiście ten aparat ma zalety w postaci mniejszego i lżejszego body o sporych możliwościach.

Na koniec wreszcie tego OT - 60D nie jest następcą 50D i jeśli to przyjmiemy to wszystko układa się w logiczną całość. Canon zafundował swoim wyznawcom zagwozdkę w postaci większego wyboru w cropie niż dotychczas. A następca jest i to doskonały - 7D. I moim zdaniem nie ma co patrzeć w przeszłość tylko odkładać na następcę.