I tu chwila przerwy: miałem oba i oba ostrzą... inaczej. 20/1.7 to skalpel chirurga, Leica? Nie mam słów. Kiedyś (po raz trzeci) znowu będę miał oba. Oczywiście nie ze względu na ostrość a wymiary 20-tki. Jako jedno szkło zdecydowanie wolałbym mieć 20mm f/1.7
BTW. Chłopcy dają kartki niczym sędzia (Kielczanie wiedzą o kogo mi chodzi) więc tylko hasłami: alle-salon-gliwice.