Mam pytanie ktore moze byc troszke OT
Ale zwyczajne nie rozumiem jednej sprawy zwiazanej z kartami CF
Czesto slyszy sie ,ze komus jakies piny zgiely sie w gniazdach tych kart
Przyznaje,ze ta konstrukcja nie jest zby dobrze przemyslana,
Dlaczego zatem nie zrzucacie danych z aparatow wolniej,ale pewniej za pomoca USB
lub Wire-Fire Ja ze swoich aparatow wyciágam karty CF tylko wtedy ,gdy wymieniam je na nowsze,lub gdy nie mam innej mozliwosci. Duzo latwiej byc bardziej uwaznyn w poláczeniu USB,gdyz jest to poláczednie mniej awaryjne mechanicznie.
Wielu mowi ze to nie jest pawdá.To skad tyle problemow z tym polaczeniem?
Mysle, ze nawet wymiana gniazda USB jest tansza niz gniazda CF.
Osobicie nawet w mojej 'jedynce'zdarzalo mi sie wyciágnác karte SD,ale CF to raczej nie
Moze warto zmienic przyzwyczajenia...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Wlasnie kolega mi powiedzial ,ze kiedys zamontowal gniazdo CF pozyskane z jakiegos zepsutego palmtopa F-S.Traz takie palmtopy leza czesto bezuzyteczne gdzie w szufladach