Witajcie, zrobiłem coś bardzo głupiego! :/ chciałem przeczyścić część odpowiedzialną za potwierdzenie ostrości w moim C 450D (te punkty AF, co są widoczne na wizjerze, nie wiem jak ona się fachowo nazywa), bo dostał się tam paproch... I tak "wyczyściłem", że rozmazał mi się jeden punkt potwierdzenia, a drugi ledwo świeci, a w dodatku wizjer mam cały upaprany i tak jakby porysowany (choć nie są to rysy, bardziej takie smugi) :/ czyściłem kołkiem do uszu, bardzo delikatnie, a mimo to tak się stało :/ Domyślam się, że już teraz nic się z tym nie da zrobić? :/ Więc może orientujecie się ile taka część z wymianą by kosztowała i gdzie w Krakowie najlepiej i najtaniej to zrobić?jestem załamany... :/ Pomóżcie...