Ewidentna kryptoreklama

[Jurek Plieth]

Heja,
Wydarzenie jest o treści jak poniżej. Wielkiego związku z fotografią nie ma ale pomyślałem sobie, że może jakiegoś forumowicza za Stolicy zainteresuje, z dodatkową opcją zrobienia oryginalnych zdjęć. Mnie bowiem małżowinka zabroniła przyjeżdżać, abym jej nie stresował (?); zabiera tylko ze sobą naszą córkę Agnieszkę, która dodatkowo będzie robiła za modelkę (znak identyfikacyjny => to z całą pewnością ta najwyższa dziewczyna spośród wszystkich obecnych ). Byłoby mi miło bardzo, gdyby któryś z Was był obecny i na dodatek zechciał zrobić kilka fotek, bo ten etatowy fotografik z galerii to nędza i rozpacz. Standardowo jakieś wino i ciasteczka będą.
Z góry dziękuję bardzo :-D

źródło

źródło

[ripek]

Nie krypto - po prostu reklama

Fajna okazja do jakiegoś macrowania ale niestety troche za daleko

[Tomasz Golinski]

Szkoda, że daleko...

[Pita]

Heja,
Byłoby mi miło bardzo, gdyby któryś z Was był obecny i na dodatek zechciał zrobić kilka fotek, bo ten etatowy fotografik z galerii to nędza i rozpacz. Standardowo jakieś wino i ciasteczka będą.

Ja też dopisuje się pod prośba Jurka. Mnie niestety nie będzie też dane być w Warszawie i towarzyszyć żonie ( to ta Małgorzata z zaproszenia które załączył Jurek) bo zatrzymują mnie w Gdańsku obowiązki służbowe. Nie mniej jednak zapraszam serdecznie na wernisaż i z góry dziękuję za ewentualne fotograficzne wsparcie.

[Jac]

Postaram sie znalesc chwilke, ale nic nie obiecuje :-)... laduje akumalatory i czyscze karty :-) profilaktycznie ;-)

[Jurek Plieth]

Postaram sie znalesc chwilke, ale nic nie obiecuje :-)... laduje akumalatory i czyscze karty :-) profilaktycznie ;-)

Dzięki Jacku, nie ukrywam, że na Ciebie liczyłem :grin:

[Jac]

Dzięki Jacku, nie ukrywam, że na Ciebie liczyłem :grin:

nie ukrywam, ze tak myslalem

[Pikczer]

Dzięki Jacku, nie ukrywam, że na Ciebie liczyłem :grin:

Moze go wspomoge duchowo i sprzetowo

Pozdrawiam
pikczer

[Pikczer]

Bylismy i... Jac oczywiscie dzionki pomylil bo to jutro a nie dzis

[Jac]

Bylismy i... Jac oczywiscie dzionki pomylil bo to jutro a nie dzis

Przynajmniej sobie pogadalismy ... jest to ewiedentny dowod na to ze czlowiek slyszy (czyta) to co chce uslyszec (przeczytac) a nie to co jest napisane :-)... a wiec jutro Replay