Nie było. Ale ja podróżowałem zaledwie po kilka tygodni.
Myślę, że od przechowywania (a przecież w hotelach zawsze możesz poprosić o wsadzenie do lodówki), to ważniejsze jest szybkie wywołanie.
Natomiast nie wiem jak ta folia będzie wyglądała w bagażu przy obecnym wariactwie na lotniskach. U arabów, kilka lat temu, na dworcach autobusowych nie było problemów.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
i jeszcze taki mały OT:
chyba jednak od cyfrówki nie da się już dzisiaj uciec (i frajdy z obróbką może być więcej, choć w nieco inny sposób)- ale to tylko moje prywatne zdanie.