podstawowa reguła , unikaj "planów" czyli elementów które stoją prawie obok ciebie i też są w kadrze ale ty chcesz sfotografować kogoś kto stoi 3 metry dalej , ponieważ światło lampy błyskowej jest liniowe i aparat będzie miał problemy z określeniem co ma być właściwie naświetlone . A zwróciłem uwagę że ten model canona 350 do przesady nie dopuszcza do prześwietlenia jakiej kolwiek partii obrazu z lampą i zwykle kończy się to niedoświetleniem tego na czym nam zależało bo było to tylko 2 metry dalej , więc raczej fotografuj płasko " niech wszyscy stoją w jednym „ rzedzie" . Kuzyn kupił nikona D 50 i musze przyznać że radzi sobie z wbudowaną lampą o wiele lepiej . ja ten problem rozwiązałem tak , .... program P , balans bieli automatyczny ( balans do lampy błyskowej nadaje za wiele czerwonego) , czułość do iso 400 , i najważniejsze zwiększyłem moc błysku do EV+1 i to dało najwięcej . Teraz jest prawie jak z nikona d 50 . Może trochę choinka będzie miała prześwietloną pierwszą gałązkę ale to nas nie interesowało w tym zdjęciu