Eee, ironizujesz. Jeśli to L 1,2 to zapłaciłeś właśnie za to żeby gwizdać na rozdzielczość, która na f16 nie spada poniżej tego co może dać kit w porywach przy najbardziej optymalnych ustawieniach.
Wydaje mi się, że porywając się z kitopodobnymi obiektywami na format np. A3 z założeniem że włosy mają się nie lepić to albo trzeba zmienić obiektyw albo przymykać go tak żeby nie robił z matrycy ~12Mpix obrazka wyglądającego jak 6Mpix szopowane do 12Mpix.
Fajnie że mnie najczęściej zadowala postprocesowe 0,3 Mpix
Co kto lubi, czasem co kto musi...Jak dybię na minirobala i przymykam na max to wartością dodaną jest diagnoza czystości matrycy
Od maksymalnej żyletki mam 100 macro L, które faktycznie ma ostry obrazek, ale nic poza tym. Natomiast obrazem z 50-ki bardzo lubię, a i mz na okolicach 2,2 da się zrobić naprawdę ostre foty.