Czy to fotomontaz?
http://niewiarygodne.pl/gid,12985696...l?ticaid=6b821
Czy to fotomontaz?
http://niewiarygodne.pl/gid,12985696...l?ticaid=6b821
Ja gdzieś czytałem, że to, że gościu tam był to nie jest wcale taka nadzwyczajna sprawa. Podobno w tamtych czasach, ludzie ubierający się w taki sposób byli po prostu zwykłymi dziwakami.
Ale nie jestem w stanie powiedzieć, czy ta opinia jest prawdziwa... dla mnie to bez znaczenia![]()
sprawa ciekawa, piszą coś o jakichś ekspertyzach naprędce wykonanych...
Wszyscy tu na głowe upadli ?
Najlepszą metodą do zainspirowania odkrywczych myśli, jest zaklejenie koperty.
No przecież łeb ma za duży.
wg. mnie fake. Wszystkie inne osoby stojące w pobliżu, mają jasno oświetlony lewy półprofil - bez żadnych cieni. Chociaż słońce świeci z tyłu po ostrym kątem, kto się lekko odwraca w lewo ma oświetloną lewą stronę twarzy lepiej a reszta mniej. Popatrzcie sobie na rękę goscia w czarnym garniturze stojacego po lewej stronie - gdzie niby podróżnik w czasie ma splecione swoje ręce). został nieumiejętnie wstawiony w taki sposób, że przycina rękę goscia w czarnym garniturze.
nie ma tu wielkiej filozofii że to fotomontaż. Prawie i patrzą i stoją pod tym samym kątem w stosunku do obiektywu a inaczej są oświetleni. (tył i lewy ich bark).Już jakiś czas temu to wyjaśnili. Wszystkie ubrania tego faceta były dostępne w tamtych czasach(poza tym on nie ma rozpinanej bluzy, tylko stary sweterek) a efekt jest taki bo wszyscy na zdjęciu ubrali się elegancko a on jeden w byle jakie ubrania. Takie małe aparaty też były wtedy produkowane, gdzieś czytałam że zidentyfikowali ten ze zdjęcia jako jeden z pierwszych ich modeli.
Pozdrawiam wszystkich fanów sci fiction.![]()
Fake cz nie fake, jedno jest pewne, nie jest to podróżnik w czasie![]()
Canon EOS 7D, Canon EF-S 18-135 3.5-5.6 IS, Canon EF 50 1.8, Sigma 70-300 APO DG, Speedlite 430EX
Dobre sobie - ekspertyzy
Wystarzy poczytac inne niusy z tej stronki, aby wyrobić sobie pogląd o jej wiarygodności, np:
"Za najmłodszą matkę świata uchodzi Peruwianka Lina Medina, która w 1939 r., w wieku 5 lat urodziła syna Gerardo."
SPROCKET
80D | C10-22 | C15-85 | C24 stm | C60 macro | C70-300 is II| 3 x CPL Marumi
Moja wycieczkowa galeria
akurat to jest prawda - nie tylko tu o tym pisali wielokrotnie
"Rodzice Liny byli przekonani, że ich córka ma ogromnego brzusznego guza. Kiedy szamani w pobliskich wioskach nie mogli znaleźć na niego lekarstwa, ojciec zabrał ją do szpitala. Lekarze także podejrzewali nowotwór, jednak szybko okazało się, że dziewczynka jest w siódmym miesiącu ciąży. Ponad miesiąc później Lina poprzez cesarskie cięcie, urodziła zdrowego, ważącego 2700 gramów, chłopca. Operację przeprowadzali dr Lozada i dr Busalleu, a asystował im anestezjolog dr Colretta.
Doktor Lozada przeprowadził szczegółowe badania dotyczące ciąży Liny. Okazało się, że dziewczynak zaczęła miesiączkować w wieku 8 miesięcy, w wieku czterech lat rozwinęły się jej piersi a rok póniej rozdzerzyła się jej kość miednicza a kości stały się bardzo rozwinięte. Przypadek Liny Mediny został szczegółowo udokumentowany przez dr Edmundo Escomela w czasopiśmie "La Presse Medicale".
Syn Liny otrzymał imię Geraldo. Do dziesiątego roku życia, żył w przekonaniu, że Lina jest jego starszą siostrą. Zmarł w wieku 40 lat z powodu choroby szpiku kostnego.
Lina Medina wyszła za mąż i w 1972 roku urodziła drugiego syna.
Nigdy nie dowiedziano się, kim był ojciec jej pierwszego dziecka."
To tylko zabawa...nie spinajcie się...
foto fajne ale nie przekonuje mnie ,ze w tych czasach mozna bylo dostac takie okularki i koszulke z nadrukiem. albo fake albo "back to future"![]()