Padnięta po 4000 zdjęć migawka to pewnie wina użytkownika i to nie pod postacią pstrykania co popadnie, a raczej upuszczenia aparatu.
Różnica pomiędzy 60D i 7D jest taka, że 7D wytrzyma znacznie więcej i to w każdym tego słowa znaczeniu - nie zniszczy go 100 000 klatek, byle deszczyk czy uderzenie. Wbrew obiegowej opinii, zarówno 7D jak i 5D mII to są już aparaty robione bez większych kompromisów (w sensie użytych materiałów) które same od siebie nie padną a lekkie uderzenie też im nie zaszkodzi.
I to jest moim zdaniem ta różnica za którą warto dopłacić do 7D. Oczywiście po dodaniu szybkości (AF, nie kl/sek) działania i wygody obsługi (nowa guzikologia 60D jest jakaś kosmiczna jak dla mnie...)
A ja się cały czas zastanawiam...
7D to ok 5tys... Kupując 60D zostaje mi ok 2tys które mogę przeznaczyć na nową torbę i jakieś błyskotki w plener....
Chyba ten 60D nie rozleci się odrazu... szkoda że Canon tak zdegradował serię XXD
www.bartosztroch.com
5ds + some shit
Kup 60D i zooma którego brak w Twojej szklarni lub lampkę typu nawet Canon 580 II, lub przy okazji wymień szklarnię zupełnie na inną pod konretne zainteresowanie Twoje))
np. Tamron 17-50/ canon 50/1.4usm/C85usm ...i możesz wesela robića 350D jako backup
Przy tym przeskoku to i tak masz rok na naukę z głowy
pozdr.
Panasonic FZ1000 *** Canon G3X *** Canon 500D
Było:C350D|C20D|C50D/C5D/CPro1/G1X m2
http://rafalfoto.y0.pl
Zoom? Czyli mówisz o tele? Jakoś nie za często używam takie szkiełka. wg mnie 15-85 jest szkłem o wiele lepszym niż 17-50 tamrona (chodźby sama plastyka zdjęć), wesela mnie nie kręcąa co do lamp mam na oku http://www.swiatobrazu.pl/w_plener__...iem_dc300.html
szkiełko które mam na oku to 16-35 L ale to już inna bajka...
Kwestia czy ten 60D to naprawdę taka padlina...
www.bartosztroch.com
5ds + some shit
Poczytaj sobie o trybach seryjnych tu na forum, a zrozumiesz co dokładnie miałem na myśli.
Co do guzikologii, widzisz jednemu dobrze kiedy w 50D wiesz nad czym jesteś w stanie panować. W 60d tak dobrze nie ma, są owszem wodotryski, które rzekomo wpływają na komfort obsługi. Jedni właściwie wybierają go z powodu lepszego (podobno) af-a czy obsługi lamp błyskowych - wyzwalania z wbudowanego flasza. Dobrze mieć nić nie mieć, ale jeśli przychodzi do wykorzystania tego w praktyce, to każdy i tak zainwestuje w yongnuo i wyzwalacze radiowe.
Ja osobiście chwalę sobie serię xD i mojego 50D, a nawet jego ojców włącznie z 10D. Nawet lepiej lubię 300-350D za to, iż z tymi aparatami miałem do czynienia. Co jak, co ale żeby wyciągnąć dobry obrazek trzeba popracować nad tym. Nie ma zlituj się i nie ważne jaki aparat się kupi i tak główny wpływ na niego będzie miało szkiełko.
W tej chwili wciąż rozważam zakup używki 1dmk2. Na 'trójkę' mnie niestety nie stać. Jednak tego af-a nawet z 1d nie przebije 7d.
Nadal zostanę przy opinii, że wiele osób kupuje rzeczy których nie jest w stanie wykorzystać nawet w 30%. W 60D są do dyspozycji tryby tematyczne - to na pewno amatorom jak niektórym wycieczkowiczom się przyda. Przy 7d mamy już inaczej - brak trybów tematycznych, tylko S-P-A-M i programowalne C1-C3 czy dalej...,
Sprawdź sobie drogi kolego Bruinen, dlaczego na portalach aukcyjnych występuje tyle nieoczekiwanie sporych sprzedaży 7d? ma starczać na wiele, a po przebiegach 6000 ludzie go wyprzedają(?).
Wiele racji w tym co piszesz w niecytowanej części postu. W cytowanej chyba już tak różowo nie jest. Sprawdziłem może tylko albo aż allegro (w końcu w Polsce najpopularniejszy) i nie widzę boomu używanych 7D z małym przebiegiem. A obserwuje ten rynek jakieś 2-3 miesiące, bo sam mam 7D nawet nie od miesiąca.
7D | 450D | C10-22 3.5-4.5 | S8 3.5 Fish | C28 1.8 | C50 1.4 | C85 1.8 | 430EX II | Phottix|
Panowie a taka opcja: kupić używany 5D a za sprzedaną kasę z 15-85 i 350D kupić 24-105? Czy brać 60D, zostawić 15-85 i kupić jakieś błyskotki. Opcja z 7D najmniej mi się podoba bo nie mam już kasy po tym zakupie praktycznie na nic, a nie jest to pełna klatka...
Mam jeszce pytanie co sądzicie o opinii że 7D to 50D ale bez filmów HD?
www.bartosztroch.com
5ds + some shit