Dziewczyna używa 450D (kupiła nówkę), ja używam 1000D (kupiłem używkę). Ona kupowała sprzęt 2 lata temu, ja niedawno. 2 lata temu 1000D był nieopłacalnym zakupem, bo był w zasadzie w tej samej cenie co 450D a posiada on nieznaczne braki. Obecnie jednak sytuacja się odwróciła. Według mnie nie warto dopłacać do 450D, gdyż różnice są naprawdę marginalne. Jedyne co naprawdę mi się podoba w 450D a nie ma tego w 1000D to czujnik przy ekranie, który wyłącza LCD po przyłożeniu oka do wizjera. Co natomiast miło mnie zaskoczyło, to plastik w 1000D. Nie jest on błyszczący jak w innych modelach Canona tylko matowy. Zdjęć to lepszych nie zrobi, ale lubię pracować na sprzęcie, który mi się podoba. Ja polecam 1000D, ale tylko dlatego, że jest tańszy od 450D.