Witam wszystkich forumowiczów.
Posiadam body 350D i po paru przebrniętych obiektywach doszedłem do wniosku, że do moich zastosowań na tę chwilę potrzebuję czegoś ~30mm. Z racji, że jestem wręcz uzależniony od małej głębi ostrości i plastyczności obrazu, zdecydowałem się, że zakupię Sigmę 30mm f/1.4. Wiem, że u niej AF nie jest najlepszy, ale nie o to chodzi. Przy okazji przeglądania różnych for internetowych natrafiłem na stwierdzenia, że system AF w 350D/20D jest kiepski i przy jaśniejszych szkłach potrafi się często gubić. Czy to by oznaczało, że po zakupie ww Sigmy czeka mnie nieuchronne przejście na 40D (na które i tak prędzej czy później przejdę, ale wolałbym wcześniej zebrać trochę szklarni), ponieważ współpraca tej Simgy z nowszymi korpusami jest podobno zdecydowanie lepsza.
Tutaj pytanie do użytkowniów starszych korpusów i jasnych szkieł, a najlepiej owej Sigmy. Jak się Wam pracuje na takich zestawach?