Czytam na pl.rec.foto.cyfrowa że na D200 już teraz są robione zapisy To wygląda gorzej niż kupno najnowszej wersji jedynego słusznego systemu operacyjnego, to wygląda jak kupno kolorowego telewizora za komuny.
W związku z tym pytanie jak w topiku...
Czytam na pl.rec.foto.cyfrowa że na D200 już teraz są robione zapisy To wygląda gorzej niż kupno najnowszej wersji jedynego słusznego systemu operacyjnego, to wygląda jak kupno kolorowego telewizora za komuny.
W związku z tym pytanie jak w topiku...
oto cytat z pewnego maila jakiego dostalem ostatnio
ostatnie zapisy pozniej juz sie nie kupi :-) ewidentnie nikonowcy sa wygladniali nowego sprzetu i trzeba to wykorzystac...Zamieszczone przez sklep w mailu
No tak, jak ktoś pokupował już te wszystkie nikkorowskie odpowiedniki EF 85 f/1.2 i cały czas ma wolną, niezagospodarowaną sałatę, to go ssieZamieszczone przez Jac
No tak, a 5D nikt nie chce...Zamieszczone przez Jurek Plieth
to chyba nie w tym rzecz ze 5D nikt nie chce .... poprostu nie ma wokol niego takiego szumu... idziesz do sklepu i kupujesz, d200 -> najpierw przesuwane daty premiery, pozniej pokazy bez mozliwosci robienia zdjec :-), pozniej sa jakies zapisy i przedplaty... generalnie towar reglamentowany ... nie jest to normalna sytuacja, idziesz kupujesz...Zamieszczone przez pn_
Jedna z zasad antyreklamy:
- agresywna reklama wskazywanie, którego towaru nie umiemy sprzedać. I to w dodatku za własne pieniądze.
A ludzie w zasadzie nie powariowali. Powariowało kilku gości od marketingu Nikona. Ale czy oni są ludźmi?
Choć na tę reklame na pewno złapie się sporo naiwniaków. W taki sposób sprzedaje się wzrost poczucia własnej wartości. Bardzo przyjemnie być w grupie wybrańców, którzy załapali się do elitarnej grupy szczęśliwców kupujących pierwszą serię wyrobu z wadami fabrycznymi. Ci co myślą, kupią za pół roku. Baranki zapiszą się na liste już teraz, i w dodatku wpłacą przedpłatę. A zasada kupowania jest prosta: towar w łapkach - krótki test - kasa - ewentualna możliwość zwrotu.
Nie idziesz i nie kupujesz, towar lezy, bo jest okrutnie i niemilosiernie drogi, kazdy sie oblizuje ze smakiem i idzie dalej...Zamieszczone przez Jac
A jaki 350D jest ciezki do sprzedania ;-), od paru tygodni agresywna reklama wylewa sie w D z gazet, radia, telewizji, bilboardow... :-PZamieszczone przez kocis
a d200 jest tani i stac na niego kazdego, kiedy kupujesz ?Zamieszczone przez pn_
rozmawiamy o dostepnosci towaru (a nie o jego cenie) i o 'cisnieniu' jakie sie wytworzylo