nie bardzo rozumiem o czym jest dyskusja?

jesli dobrze rozumiem sformulowanie "wewnatrz LR", to chodzi o katalog Lightrooma - a to jest luzno zwiazane z fizycznymi plikami na dyskach. katalog zawiera tylko referencje do fizycznych plikow i dane bazodanowe ich dotyczace (tagi, ratingi, parametry konwersji, ...). katalog jest zupelnie czym innym niz fizyczne repozytorium plikow, ktore znajduje sie na wybranym dysku/dyskach twardych i ktore nalezy backupowac osobno, niezaleznie od LR.

standardowy import zdjec z karty pamieci w LR to:
1. skopiowanie zdjec na wskazany nosnik docelowy (to moze byc dysk twardy, ale bynajmniej nie musi!)
2. zaindeksowanie tych skopiowanych zdjec na nosniku docelowym w katalogu LR.
3. wygenerowanie wgladowek tych zdjec, tak zeby mozna bylo sie nimi poslugiwac nawet wtedy, gdy oryginaly nie sa dostepne (bo np. nosnik to dysk zewnetrzny i jest odmontowany).
4. na zyczenie uzytkownika moze byc na etapie kopiowania wykonana kopia zapasowa. ta nie jest indeksowana w LR, wiec to jest tylko fizyczna kopia plikow w innej lokalizacji.


nie ma czegos takiego jak kopiowanie od razu do LR. nie rozumiem tez jak mozna cos w ten sposob pogubic, skoro przy imporcie zdjec w LR bardzo wyraznie wybiera sie lokalizacje na dysku, wiec od poczatku do konca wiadomo na jakiej partycji i w jakiej sciezce katalogow znajda sie docelowe pliki. wiec tam nie ma czego szukac