ja niestety skrytykuje...
nie stawiamy auta i nie robimy zdjec dookola...
no chyba ze nie chciales sie bawic w fotografie motoryzacyjna
a poprostu sa to pstryki na aledrogo i otoszmoto
pomijamy juz technicznie ze auto jest przepalone miejscami
a linia horyzontu przebiega z polowie zdjecia...
warto czytac i kombinowacpowodzenia
![]()