Witam.
Już raz około roku temu zakładałem podobny wątek.
Sprawiłem sobie pierwszą puszkę Canona i nijak nie potrafiłem sobie poradzić z prawidłowym naświetlaniem zdjęć.
I tak mam do dziś :/
Co bym nie poustawiał w menu to puszka naświetla jak ma ochotę.
Tu przykład pierwszy z brzegu:

1/180sek.


Uploaded with ImageShack.us

1/350sek.


Uploaded with ImageShack.us

1/750sek


Uploaded with ImageShack.us

Jak widać fotki w odstępie mniej niż sekundy, warunki oświetleniowe łatwe i stałe, a naświetla gorzej niż mój telefon.
Szkło nie ma znaczenia. Tu akurat 70-200/2.8L, ale z 135/2 i różnymi innymi krótkimi też jest tak samo.
Pomiar w małym polu (13,5%), z wyłączonym pomiarem w punkcie ostrości. Zresztą jakiego pomiaru bym nie ustawił jest ten sam problem. Poza tym robiąc serię i nie zmieniając kadru to chyba nawet pomiar punktowy powinien naświetlić taką scenę poprawnie? W każdym razie w moim stareńkim D200 nie ma z tym najmniejszego problemu.

Brak mi juz pomysłów co jest nie tak. Bo to chyba niemożliwe aby puszka była aż tak do d....y? Więc albo coś ciągle źle robię , albo jakaś usterka.

Z góry dziękuje za pomoc.

ps Poprzednim razem mnie wyśmiano ( no w każdym razie nie potraktowano poważnie) i usunięto temat. Liczę że tym razem uda mi sie uzyskać jakieś informacje.