Nie. Wyłącza pixel, podstawiając w miejsce generowanych przezeń danych uśrednioną wartość z sąsiednich. Robi więc dokładnie to samo, co robione jest np. w Lightroomie.
Oznacza to, że po takiej "naprawie" mamy - paradoksalnie - gorzej. Jeżeli bowiem hot na niskich iso czy krótkich czasach jakoś tam pracował, po mapowaniu pracować (dostarczać informacji) nie będzie w ogóle.