Fajerwerki kupione w markecie a tzw. pokaz sztucznych ogni to dwie różne i w tym drugim przypadku 70-200 jak najbardziej.
Przemek_PC- daj jakiś przykład, bo mi zawsze brakowało szerokiego kąta na pokazach, a tele nigdy.
jeżeli chciałbyś z ludźmi to było ich tyle, że nie było mozliwości rozstawienia statywu
po odejściu dalej jak zrobiłem były pomazane napisami garaże więc wolałem samo niebo
A może masz tam jeszcze telefon bez drutu...? - Podróż za jeden uśmiech - 1971
tak czasem bywa.. ale też, wiedząc o takiej "imprezie" można ze statywem i jakimś szerszym, a nawet i tele, skoczyć w inne miejsce miasta, wsi, z którego będzie widać więcej.
u nas w LU zawsze na zakończenie juwenaliów jest rewelacyjny pokaz - oczywiście na imprezę najlepsze miejsce w okolicach sceny - ale na robienie zdjęć to nijak inaczej, jak tylko 400m po drugiej stronie rzeki.
moim zdaniem do fajerwerków, to szkło adekwatne do oczekiwań (w kwestii ogniskowej) - jeśli szeroko, to 17-55/2.8IS, a jeśli jakieś tele to może Tamron 70-200/2.8, ewentualnie L70-200/4 IS używane.
.
50D+grip, kilka szkiełek i gratów typu "akcesoria foto"...
suma ogniskowych obiektywów nie przedłuży męskości...
wielkość matrycy nie ogranicza wyobraźni...
[SIGPIC][/SIGPIC]
Zestaw Bigma 10-2x + 24-105L (mowa o używkach).
Jeśli kit nie wystarcza, a ma być uniwersalnie to można też pomyśleć o Bigmie 17-70 ze stabilizacjąDo tego jakaś wybrana stałka chociażby Bigma 30/1.4 i ma się fajny zestawik
No i czas na laikowe pytanie: "a jak robić zdjęcia fajerwerek"? Macie jakieś wybrane ustawienia, bo szczerze zawsze byłem albo zbyt zalany albo piłem w towarzystwie by na fajerwerkach się skupić. W tym roku będzie samotnie więc można by cosik ustrzelić![]()