A tak w ogóle - gratuluję, jesteś kolejną osobą wypowiadającą się w tym wątku, która nie zadała sobie trudu przeczytania tego o co Sławek pyta.
Odpowiadasz nie jemu a rzeszy podobnych sobie pseudowyroczni...
Czekamy na następnego
Ciągle umyka mi post, gdzie Ty to uczyniłeś.
Mógłbyś go przytoczyć?
Aby i inni mogli zapoznać się z rzeczową odpowiedzią na Sławka pytanie?
Starając się być obiektywnym, wyrażam jednak subiektywną opinę.