Jak się nie chce latać z lampą po mieszkaniu to rozwiązaniem jest statyw oświetleniowy z uchwytem do lampy błyskowej i wyzwalacz radiowy. Światło można odbić od ściany o ile w miarę biała lub od sufitu. Można też dokupić parasolkę i wtedy nie trzeba od niczego odbijać a efekt będzie o niebo lepszy niż z 270 umieszczonej na aparacie. To takie propozycje na przyszłość.