Udzieli się, a co mi tam ;-) Więc tak: miałem 35/2 i wystarczy i nie chcę więcej. Plastikowy i taki sobie optycznie (jak na stałke). Nie robiłem bezpośrednich porównań, ale wydaje mi się, że mój Tamron 28-75 lepszy. Co do 35/1.4 to zupełnie inna historia. Ostry od 1.4, solidnie wykonany, szybki AF, duży, ciężki i drogi. Optycznie same superlatywy. Używam go b.rzadko, bo tylko w sytuacjach gdy jestem w zakresie 1.4-2.8. Jeśli wyrabiam się z 2.8 to podpinam Tamrona. To szkło jest trochę jak 85/1.2 i 135/2. Kupuje się je aby używać na pełnej dziurze, a to dość droga zabawa.Zamieszczone przez Smaczny