Koszmar w pierwszym, koszmarek w drugim. W pierwszym oprócz tego co przedmówcy wspomnieli, to oświetlenie jest dziwne. Akcentuje wady...
Koszmar w pierwszym, koszmarek w drugim. W pierwszym oprócz tego co przedmówcy wspomnieli, to oświetlenie jest dziwne. Akcentuje wady...