Cytat Zamieszczone przez Jan Bielecki Zobacz posta
ech... a istnieje aparat, gdzie dziala w pelni skutecznie czyszczenie matrycy, gdy zagluje sie obiektywami?
Owszem. Olympusy. Przez 3 lata używania ich z różnymi szkłami nigdy nie miałem potrzeby czyszczenia matrycy. Kiedy zaś kupiłem 5DII, paproch na matrycy był już gratis. Kilka kolejnych doszło w ciągu następnych kilku miesięcy. Na szczęście znikają po parokrotnym użyciu funkcji czyszczenia i po dmuchnięciu gruchą. Gorzej z paprochem pod szybką górnego wyświetlacza - tego już nie wydmucham...