Tu się zgadzam, rozjechanego obiektywu raczej nie da się w ten sposób skalibrować, bo często ostrzy różnie w zależności od odległości. Ale już jak mamy skalibrowany to można sobie w różnych warunkach wyregulować i wtedy ma to sens.
Tu się zgadzam, rozjechanego obiektywu raczej nie da się w ten sposób skalibrować, bo często ostrzy różnie w zależności od odległości. Ale już jak mamy skalibrowany to można sobie w różnych warunkach wyregulować i wtedy ma to sens.
Moje portfolio i blog: http://www.islight.pl
Możesz mnie także polubić: https://www.facebook.com/Fotografia.IsLight