Witam,

kupiłem niedawno 550d, wszystko fajnie, tyle że gdy robiłem zdjęcia wieczorem (w RAW), zauważyłem po ich zrzuceniu do komputera, różnokolorowe "kropki", czerwone, zielone, fioletowe. Bardzo intensywne i mocno widoczne np. na ciemnym tle nieba. Tak jakby "hot pixele"? Czasy nie były bardzo długie, od 1,6 s. do 2,5 s., przesłona f ok. 5,6 ISO 100, obiektyw 18-55 (kit). Czy ktoś spotkał się z podobnym zjawiskiem? Czy to może być wada matrycy? W sumie aparat ma zrobione trochę ponad 2 tyś. zdjęć. Obiektyw po podpięciu nie był zdejmowany.