550 - zdublowane tlo przy malej glebi ?

[sigreg]

Witam,

Wciaz oswajam swoja pierwsza lustrzanke - 550D z kitowym szklem 18-55. Po dzisiejszych cwiczeniach z glebia ostrosci w zimowym plenerze, zauwazylem dziwny problem :-?
Spojrzcie na to zdjecie, zwracajac uwage na tlo, glownie po prawej stronie kwiatu lipy

http://lh3.ggpht.com/_d5NcDPNCurU/TP...0/IMG_0607.jpg

Wyglada to jakby galezie w tle byly, nie wiem, zdublowane i nalozone na siebie czy jak ? Az w oczach sie mieni Z czego to wynika, i mozna jakos tego uniknac ?

Parametry powyzszego ujecia:
ISO: 100
Ekspozycja: 1/320 s
Przesłona: 5.6
Ogniskowa: 27mm

[dinderi]

Oczywiście, że można uniknąć. Przymknij obiektyw do f16 i probem zniknie.
Wynika to stąd: http://pl.wikipedia.org/wiki/Bokeh

[sigreg]

Dziekuje za szybka odpowiedz. Przymkniecie do F16 poszerzy mi jak przypuszczam rowniez glebie ostrosci i nie da mocnego rozmycia w tle. Ale rzeczywiscie, majac do wyboru delikatne ale rowne rozmycie albo mocne "zdublowane" wybieram opcje 1.

Pozdrawiam
Grzesiek

[madc0w]

kup 85 1.2 to będziesz miał tło w 1 kolorze

[sigreg]

Sprawdzilem ceny 85 1.2 . Podwojne linie tla nagle jakby mniej przeszkadzaja

[dinderi]

Gdybyś otworzył obiektyw do 3,5 rozmycie byłoby większe więc i te "podwójne" linie mniej widoczne.

[sprocket73]

Gdybyś otworzył obiektyw do 3,5 rozmycie byłoby większe więc i te "podwójne" linie mniej widoczne.

Ale kita się nie otworzy do 3,5 na 27mm

Zresztą wygląd tła nie zalezy tylko od wartości przysłony, również od jej kształtu (ilości listków) i budowy obiektywu. Bokeh w kicie nie jest najpiękniejszy na świecie.

[dinderi]

Ale kita się nie otworzy do 3,5 na 27mm

Zawsze można próbować

[pan.kolega]

To się nazywa nisen boke.

Nawet o wiele droższe obiektywy niż kit mają takie boke.

A przy okazji dodawanie "h" do boke nie ma sensu po polsku. Dodano po angielsku, żeby nie wymawiać "boki". Ale jakoś nie pisze sie "karateh" ani "karaokeh" (i tu akurat wszyscy mówią "karaoki" i nikt się nie przejmuje) więc nawet po angielsku bez sensu.

[SergioM]

Lepiej mówić bokeh, bo jeszcze nikt się nie pokapie o co chodzi z boke