10 dni.
Jestem świeżo po zmianie 70-200 f/4 L na Tamrona 70-300 VC USD. Nie miałem jeszcze okazji by porządnie przetestować nowy obiektyw, głównie z powodu kiepskiej pogody, ale jak znajdę trochę czasu (być może jutro) to postaram się napisać kilka zdań na temat bohaterów wątku.
Nawet jeżeli by nie nosił najmniejszych śladów używania? Na jakiej podstawie?
Dlatego u Ciebie bym nic nie kupił
Na szczęście nie wszyscy wszyscy myślą tak jak Ty,
i nie wszyscy robią z tego wielkie "HALO" tak jak Ty ;-)
Pozdrówka!
"Nie wiesz i pytasz - wstydzisz się raz;
Nie wiesz i nie pytasz - wstydzisz się całe życie"
50D; SIGMA 17-50 f/2.8; TAMRON 70-200 f/2.8; Peleng 8mm / E-400; ZD17,5-45; ZD40-150
tylko... czy to jest ważne??? "Galeria - zapraszam."
Towar zwracany ma być w stanie niezmienionym. Tzn. nie ma nosić sladów użytkowania a ma po prostu nie być użytkowany.
To prawo ma chronić przed pochopną zgodą na zawarcie transakcji pod wpływem przekonującego telemarketera a nie umożliwić darmowe używanie i testowanie cudzego sprzętu.
I nie dziwię się że Cichytakich rzeczy nie przyjmuje. Przynajmniej jak kupujesz od niego nowy sprzęt to wiesz że nikt go w warunkach domowych nie użytkował i wcześniej nie odesłał. Kupujesz nowe to masz mieć nowe.
A przyjmowanie po 10 dniach zwrotu może skutkować "kupowaniem" zestawu eL-ek na jedną sesję. Zdaje się że nie o to chodzi.
Oczywiście, że nie o to chodzi i wiem, że świat jest pełen "cfaniaczkuf", ale skoro ustawa daje mi możliwość zwrotu towaru w ciągu 10 dni to czemu nie mam z tego skorzystać?
Towar używany może być, ale nie może nosić tego śladów. Doktryna i orzecznictwo w tej kwestii są zgodne.
Temat był już wałkowany w innym wątku i ne ma sensu tego powielać. Załóżcie sklepy internetowe to pogadamy.
O obiektywach wiem prawie wszystko
Masz może ten wątek gdzieś zapisany ? Chętnie bym zajrzał.